czwartek, 5 lutego 2015

Jak upiec Katedrę


"Mamo na środę mamy zrobić jakiś budynek z Gorzowa ja katedrę będę robić 
to ma być jak kto chce czyli techniką dowolną razem z rodzicami 
i ja nie chcę na kartce płaskiego."

Po tej informacji, która nastąpiła po lekcjach w poniedziałek, 
a wypowiedziana została tak jak ją tu prezentuję 
czyli bez użycia interpunkcyjnych dobrodziejstw, 
okazało się, że wieczoru wolnego do środy brak.
Ale nie było co wymiękać tylko dodać gazu i te twórczo - budowlane prace 
wykonać gdzieś między wierszami.
 I udało się! W szalonym pędzie poczynione:)

Chcecie? To popatrzcie jak piecze się katedrę między wierszami.