piątek, 22 czerwca 2012

Mali Gorzowiacy

Zespół Mali Gorzowiacy działa w moim mieście już bardzo długo. 
Jako dziecko chciałam w takim zespole tańczyć i  trochę zazdrościłam tym, 
którzy mogli tam rozwijać swoje taneczne pasje. 
Ja jednak do tańca zdolności nie mam żadnych ( no może jedynie jakieś pogo 
mi jeszcze się uda wyskakać) więc kiedy okazało się, że dziecię moje pierworodne 
antytalentu tanecznego nie odziedziczyło, a nawet zaczęło objawiać niejakie utalentowanie 
w tym kierunku, postanowiliśmy wypróbować opcję gorzowiaków.

Tak to w skrócie pojawiła się potrzeba zrobienia 
dziękczynnych kartek na zakończenie roku szkolnego. 
Klimat był oczywisty - muzyka, taniec, dzieci i wszystko na ludowo. 
A dla mnie, może ze względu na pochodzenie, ludowe - znaczy krakowiacy i górale. 
I tak powstały słodko-muzyczne kartki ludowe:


Przód i tył:


Boczki:


Środki:



Tym samym przyłączam się do podziękowań syna dla wspaniałego zespołu 
robiącego kawał dobrej roboty z naszymi małymi gorzowiakami:)