czwartek, 29 listopada 2012

Gotyk odnaleziony w szafie babci Tereni




Takie karteczki świąteczne odkryłam ostatnio podczas poszukiwań całkiem innej rzeczy. 
Pochodzą one z czasów kiedy o scrapowych przydasiach i różnistych mediach 
nawet nie słyszałam. Wtedy do tworzenia świątecznych kartek wystarczał karton, klej, 
nożyczki (wcale nie ze wzorkiem), farbki (najzwyklejsze plakatówki), 
ręce dwie i wielkie chęci. 
Ach, największym wynalazkiem na tamte czasy był klej brokatowy (wooow!!! szał!!!) 
i konfetti w kształcie gwiazdek. 

wtorek, 13 listopada 2012

Czas na...

...rozpoczęcie świątecznych fizdrygałów. Klamerko-aniołki na początek. 
Reszta w stanie mniej lub bardziej napoczętym, czeka na lepsze czasy.