Jak zwykle z zaskoczenia i po nocach (prawie) robione prace do szkoły.
Zawsze żałuję, że nie mamy więcej czasu, żeby tak porządnie porobić.
Za każdym razem pośpiech i robienie czegoś z niczego, bo sklepy już zamknięte,
albo dzisiaj w lumpie za drogo itd. itp.
Ale tak to u nas jest i dwa dni temu znów z mą pierwszoklasistką wymyślałyśmy co by tu.
Stanęło na girlandzie. Temat pracy: ozdoba wielkanocna więc przypasowało,
bo girlanda jako ozdoba bardzo wszechstronna
może nosić na sobie przesłania bardzo różne.
I tym razem : ALLELUJA!
Nigdy girlandy nie robiłam, Klara też nie więc wszystko było eksperymentem.
Na wstępie wybór tkanin i podział na elastyczne i te które mogą być bazą.
Faza projektowa:
I do dzieła:
Szablon:
chorągiewki:
jajo - szablon
literki filcowe:
literki przyszywamy do jaja, a jajo do chorągiewki:
Potem zszywamy i przyszywamy do tasiemki i cieszymy się efektem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz