sobota, 1 października 2011

Jesień

Dziś letnia sukienka w jesiennej aurze, bo to ostatnia szansa na takie zwiewne kiecki. Potem to już tylko kożuchy, czapki, rękawice i buciory po kolana... No, ale jeszcze mamy chwile słoneczne więc prezentuję powyżej opisaną:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz