To tytuł inchisowego wyzwania u Skrapujących Polek.
Takie wesołe klimaty są dla mnie najtrudniejsze, bo z natury to ja chyba raczej gbur jestem.
Myślałam długo i myślałam, znów myślałam, i nic...
W końcu stwierdziłam, że zawrę na tych maleństwach cztery rzeczy,
które mnie śmieszą. I wyszło tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz